Konfitura z jarzębiny
października 10, 2016
Witajcie!
W tym roku mamy piękną złotą jesień. Chodząc z dziećmi na spacery do parku córeczka zachwyciła się pieknymi czerwonymi koralami jarzębiny. Każdy z nas pamięta z dzieciństwa jakie "piękne" można było robić z niej korale.
Czytając różne przepisy z zeszytu mojej babci natrafiłam na przepis konfitury z jarzębiny. Nie znam smaku takiego " cuda" więc postanowiłam spróbować. Przepis jest bardzo prosty bo potrzeba tylko jarzębiny, jabłek i cukru.
Konfitura doskonale komponuje się z mięsem pieczonym, dziczyzny, serami żółtymi.
Składniki:
W tym roku mamy piękną złotą jesień. Chodząc z dziećmi na spacery do parku córeczka zachwyciła się pieknymi czerwonymi koralami jarzębiny. Każdy z nas pamięta z dzieciństwa jakie "piękne" można było robić z niej korale.
Czytając różne przepisy z zeszytu mojej babci natrafiłam na przepis konfitury z jarzębiny. Nie znam smaku takiego " cuda" więc postanowiłam spróbować. Przepis jest bardzo prosty bo potrzeba tylko jarzębiny, jabłek i cukru.
Konfitura doskonale komponuje się z mięsem pieczonym, dziczyzny, serami żółtymi.
Składniki:
- 1 kg jarzębiny
- 1 kg cukru
- 1/2 kg jabłek
Wykonanie:
Jarzebine można zbierać już od 15 sierpnia. Jednak żeby usunąć z niej część goryczy trzeba ją przemrozic w zamrażarce przez około 3 doby.
Należy pamiętać że surowa jarzębina jest trujaca. Jednak pod wpływem gotowania, suszenia, mrożenia toksyczna dla naszego organizmu substancja zostaje unieszkodliwiona.
Owoce rozmrożone wkładamy do garnka dodajemy pół szklanki wody i gotujemy aż owoce zaczną pękać, około 20 minut. Teraz dodajemy cukier i delikatnie mieszamy aż się całkowicie rozpusci.Następnie dodajemy obrane i pokrojone w drobną kosteczkę jabłka i gotujemy następne 10 minut.
Gotową konfiturę wkładamy do wyparzonych, suchych słoiczków i pasteryzujemy.
Jarzebine można zbierać już od 15 sierpnia. Jednak żeby usunąć z niej część goryczy trzeba ją przemrozic w zamrażarce przez około 3 doby.
Należy pamiętać że surowa jarzębina jest trujaca. Jednak pod wpływem gotowania, suszenia, mrożenia toksyczna dla naszego organizmu substancja zostaje unieszkodliwiona.
Owoce rozmrożone wkładamy do garnka dodajemy pół szklanki wody i gotujemy aż owoce zaczną pękać, około 20 minut. Teraz dodajemy cukier i delikatnie mieszamy aż się całkowicie rozpusci.Następnie dodajemy obrane i pokrojone w drobną kosteczkę jabłka i gotujemy następne 10 minut.
Gotową konfiturę wkładamy do wyparzonych, suchych słoiczków i pasteryzujemy.
Jeżeli spodobał Wam się mój przepis, zapraszam do ściągania etykiet na słoiki.
2 komentarze
Intrygujący smak :)
OdpowiedzUsuńSmak jest naprawdę niespotykany.W domu najbardziej konfiturą zajada się teść :)
Usuń